Okeeee, kto lubi Johnny'ego Deppa,przyznać się! ;D

Nie chcę być sama, i mam nadzieję, że nie będę!

Chyba jest mało filmów, których z nim nie widziałam. Ale może coś przeoczyłam?

Kto się piszę na tę dyskusję? ;D

Edward Nożycoręki FTW <3
Co prawda zbyt wielu filmów nie oglądałam, ale aktor z niego jest całkiem zacny.

Edward! Boże, kocham! Wyłam na koncówce jak wściekła! Piękne.

Może nie jest to aktor z bóg wie jakim warsztatem, ale mi się go zawsze przyjemnie ogląda i nie chodzi tylko o wygląd. Ma taką fajną manierę gry.

A widziałaś może "Z piekła rodem" albo "Sleepy Hollow" ?  O Piratów nie pytam. bo to zna prawie każdy.

Edward Nożycoręki i Sleepy Hollow, tak! Oba uwielbiam, może głównie dlatego, że to filmy Burtona, którego twórczość podziwiam.
Co do innych, to fajne było to co kiedyś tam oglądałyśmy, [b]Nikara[/], bodajże Crybaby? xD Fajne było.

Ja bardzo lubię, jak już oglądałam coś to z natt xD "Piraci" są super, udana rola Deppa :D Ale Edward... to jest to <3

Nie, tych pozostałych nie widziałam. Słyszałam, że był niedawno w kinach jakiś film z nim, grał wampira? Coś w tym stylu. Widziałyście? Ja chciałam, ale jakoś nie wyszło.

Taaaak, to też film Burtona! Też jeszcze nie widziałam ale bardzo chętnie zobaczę :)
Jeszcze "Corps Bride" lubię <3

Też nie widziałam tego z wampirem, ale chcę obejrzeć!

Burton to świetny kolega Deppa, więc co chwilę robią kooperację.


NATT!! CRY-BABY!!! DWUDZIESTOLETNI DEPP!!!!!!! <zdechła>
POLECAM!!!!!!!!!!!!!!!!!

A jak ktoś chce zobaczyć Deppa z gołym tyłkiem, też dwudziestoletnim notabene, to obejrzyjcie WAKACJE W KURORCIE.  Chała totalna, ale są gołe poślady xD

POŚLADY DEPPA!!! Ni-chan, obiecaj mi, że to obejrzymy na następnym pidżama party!

Co do tego ostatniego filmu... Dark Shadows. Poszłam na to do kina, wróciłam nieco zawiedziona - owszem, są fajne teksty, jest fajny pomysł, ale ta końcówka, taka naciągnięta... Poza tym, Burton, Depp, Bohnam Carter - ogólnie film jest dobry, ale jak na nich, to słaby. Spodziewałam się lepszego.

Sleepy Hollow, tak. I jeszcze Dziewąte Wrota.

I czy naprawdę jestem jedyną osobą w tym wszechświecie, która nie lubi Edwarda Nożycorękiego?

Edward Nożycoręki, Piraci, Wywiad z wampirem, Dziewiąte Wrota, Jeździec bez głowy. Trzy ostatnie zachwyciły mnie najbardziej. Bardzo podobał mi się klimat, fabuła. Cuda ^^

Ja dopiero muszę obejrzeć, tak jak mówiłam ten Dark Shadows.

Poza tym mam do dokonczenia Rozpustnika.

Fenomenalny jest też film pt "Co Gryzie Gilberta Grape'a?"  oraz "Marzyciel"

Ponoć smakosze filmowi cenią też "Truposza", ale ja niewiele skumałam, bo byłam za młoda gdy to oglądałam, jest to kino raczej trudniejsze a poza tym oglądałam to po pierwszej w nocy.

Yennefer napisał:

Edward Nożycoręki, Piraci, Wywiad z wampirem, Dziewiąte Wrota, Jeździec bez głowy. Trzy ostatnie zachwyciły mnie najbardziej. Bardzo podobał mi się klimat, fabuła. Cuda ^^

Czepiam się, no ale 'Wywiad z wampirem', na pewno?

Co do Deppa, powiem tak, zdecydowanie nie jest aktorem wybitnym, nie jest zły, ale taki np.
John Malkovich to to jednak nie jest. Na pewno samo jego nazwisko przyciąga do produkcji,
w których bierze udział, co jest też podyktowane jego wyglądem i raczej nie można mieć co do tego
wątpliwości. Ciacho w filmie, oglądalność rośnie.
Uważam, że to co robi z Burtonem, niestety trąci już myszką. Wiele w tych filmach schematyczności,
Depp gra podobne role. Helena Bohnam Carter, niestety, również. A szkoda. Jeśli byłabym zmuszona
wybrać coś ze wspólnej twórczości tej trójki chyba byłby to 'Charlie i fabryka czekolady'.
Naprawdę cenię sobie Tima Burtona jako reżysera, ale zaczyna być wtórny.

Zdecydowanie wolę Deppa w filmach, które z Burtonem, albo nie mają nic wspólnego, albo też
nie ma w nich 'magicznego tria', czyli np. 'Ed Wood' czy 'Sleepy Hollow' (Chrisitina Ricci i Christopher Walken ♥♥♥).
Bardzo lubię pojawiające się już tu wcześniej 'Dziewiąte wrota', 'Z piekła rodem', ale chyba moim
ultra favem jest 'Donnie Brasco' , natomiast zupełnie osobne miejsce w serduchu zajmuje 'Don Juan DeMarco'.
I optymistycznie zakładam, że kiedyś dotrwam do końca 'Las Vegas Parano'

lumia  Ed Wood jeszcze przede mną, z Las Vegas Parano mam to samo, KIEDYŚ DOTRWAM! ;D

Donnie Brasco! Uwielbiam! Don Juan de Marco też bardzo lubię.
Jednym z moich faworytów jest też Blow.

Zgadzam się z tym, że może zdolności aktorskich Depp nie ma z tej najlepszej i najwyższej półki, ale jak już mówiłam, lubię go oglądać.

Co do Burtona... niestety muszę się zgodzić. Alicja w Krainie Czarów mnie po prostu znudziła. Już nawet Sweeney Todd nie był tak fajny po 3 razie, bo dostrzegłam mankamenty. Dlatego tego filmu z wampirem to się boję.

Co do Wywiadu z Wampirem- też się lekko czepię, bo wywiad był bodajże z Pittem, nie Deppem.

Może jakaś inna, niszowa wersja tego 'Wywiadu z wampirem', bo to zdecydowanie jest z Pittem (fuj) i z Cruisem.

Mi się 'Alicja...' w ogóle nie podobała, niby to ładne, kolorowe, ale jednak nie, zdecydowanie nie. I nawet Johnny
mi nie był w stanie zrobić tego filmu.

W tym, że jego nazwisko do filmu przyciąga masz całkowitą racje.
Przepraszam, pomyliłam się co do wywiadu. Dziwne, pomylić Pitta bądź Cruise'a z Deppem? No nic, w każdym razie film lubię.
Do Alicji reklamy mnie nie zachęciły. To mówicie, że faktycznie oglądać nie warto?

No nazbyt podobni to oni wszyscy do siebie nie są xD
Raczej nie, chyba, że chcesz się na własną skórę przekonać
co to za cudo, ale polecam seans poranny bądź w ciągu dnia,
bo może uśpić.

Jedyne, co łączy tych wyżej wymienionych Panów to to, że całe trio zaliczane jest do poczetu Amantów Hollywood XD

Sercem jestem za Tobą, lumia. Jakoś mnie to w sumie zawiodło, bo w sumie to oblatuję kolorowymi pierdołami, cukierkami i innymi dziwnymi rzeczami. Ten film niby taki jest, ale jest zwyczajnie nieudany. Niby widać, o co im chodziło, ale i tak jest kiepsko.

A czy ktoś się wybierać będzie
lub był
bo nie jestem w stanie powiedzieć
czy to już jest, czy to będzie
to, co reklamują z Deppem, produkcji Disney'a
a wytworu ludzi od Piratów z Karaibów
nazwali to chyba Rycerz jakoś tam
To co z tym jest?

Ostatnio obejrzałam "Mroczne Cienie" strasznie się śmiałam na tym filmie, Depp fajnie gra ale najbardziej nie mogłam oderwać oczu nie od niego... ale od aktorki grajacej Angie - piękna ;-;

Malv masz na myśli "Jeździec Znikąd" ?
Jeśli tak, to miałam zamiar, a reklama w pewnej gazecie zachęciła mnie bardziej :D
A brzmiała tak:

W ROLI INDIANINA- JOHNNY DEPP. W ROLI KONIA- KOŃ