MUCC Polish Site
Coś Cię wkurzyło/zasmuciło/ucieszyło/podnieciło/zdziwiło/rozbawiło?
Czujesz się tak, że jeśli zaraz komuś tego nie powiesz, to te emocje rozsadzą Cię od środka?
Śmiało pisz tutaj o wszystkim!
Offline
ŁAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA! Uwielbiam ten temat!
Zostałam zaproszona na konwent w Warszawie w grudniu (kojarzy ktoś nazwę?) przez 4 otaku, do których zagadałam ledwo tydzień temu. Świat jest cudowny <3
Specjalne podziękowania dla Nikary za zmotywowanie mnie.
Poza tym dobija mnie to, że jutro jadę do jakiejś wioski i wracam w niedzielę. Kurs pck niby. Spanie w baraku, jedzenie na własną rękę... Szkoła przetrwania, eh.
Offline
Ja jestem zła bo te szczyle z grgm nie uploadują blogów >>
Offline
Ja się właśnie wściekłam, bo tak strasznie czekałam na koncert BLACK LINE w Europie... Kiedy wreszcie europejską trasę ogłosili, TO SIĘ NAGLE OKAZUJE, ŻE NIE GRAJĄ W POLSCE!!!!!!!!!!!!!!! A byłam pewna, że zagrają, no przecież Mikaru i Syu byli tu kilka razy i mają bardzo dobrą opinię o polskich fanach... ALE ZA TO CZEMU BY NIE ZAGRAĆ 5 KONCERTÓW W NIEMCZECH, BO NIEMROM NIGDY DOŚĆ! AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAARGGGGGGGGGGGHHHHHHHHHHHHH!
A jestem od roku umówiona ze Syu na kolejkę w barze po koncercie...
Offline
No raczej nie bardzo będę mogła, po pierwsze to krucho z kasą, a nawet blablablablablabla
AAAAA LUDZIE! Stał się cud! Koleżanka z Kolonii mnie zaprosiła do siebie, to będzie 21 grudnia, tuż przed świętami, więc na pewno nie będę miała zajęć i wgl OMG!!!!! Teraz tylko uzbierać pieniążki na bilet~
Offline
HAHAHA TY I ZBIERANIE PIENIĄŻKÓW XD Ale powodzenia, ogólnie będziesz miała fun :D ... i Syu! (Co za kretyński nick)
Ja się ciągle śmieję od godziny, tak bardzo bym chciała powiedzieć dlaczego, ale nie mogę i jeszcze bardziej chce mi się śmiać!
Offline
Yennefer napisał:
ŁAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA! Uwielbiam ten temat!
Zostałam zaproszona na konwent w Warszawie w grudniu (kojarzy ktoś nazwę?) przez 4 otaku, do których zagadałam ledwo tydzień temu. Świat jest cudowny <3
Specjalne podziękowania dla Nikary za zmotywowanie mnie.
Poza tym dobija mnie to, że jutro jadę do jakiejś wioski i wracam w niedzielę. Kurs pck niby. Spanie w baraku, jedzenie na własną rękę... Szkoła przetrwania, eh.
BRAWO KOCHANA!!! I nie ma za co! Cieszę się z Tobą.
NATTU I MARU KYAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!! <nieco opóźniona, lecz nadal OGROMNA RADOŚĆ Z POWODU DOSTANIA ALBUMU ŚLUBNEGO Z TATSUROU NAMOJE URODZINY!!!!!> JESTEM NAJSZCZĘSLIWSZĄ PANNĄ MŁODĄ NA ZIEMI XD
Offline
Hahahaha xD Ja się cieszę, że się podobało ;D
Offline
No ba że sie podobało! ;D
A co do moich aktualnych uczuć...
<odpływa słuchając Daraku MUCC>
ODJAZDOOOOWO. prócz tego że zaraz muszę iść do chemii... ;/
Offline
Też mam problem, z komputerem. Wczoraj go uruchomiałam ponownie, bo z netem był problem. No i jakoś wyszło, że się zawiesił. Zresetowałam, a on nie chciał się włączyć. Było słychać tylko wiatrak, bez tego charakterystycznego dźwięku. Pisałam do kolegi, zrobił czary-mary i komputer znowu działał. Włączyłam go dziś i po mniej niż 5 minutach się zawiesił. Zresetowałam, na razie jest okej. Jest tu ktoś, kto się na tym zna i jest w stanie udzielić mi pomocy? Proszę, jak bez ręki się wczoraj czułam :c
Offline
Yennefer, niestety nie mogę Ci pomóc jakoś konkretniej, tylko powiedzieć, że też miałam taki problem i to przez baaaaaardzo długi czas (zanim całkowicie mi procesor padł i już nie dało się go wskrzesić). Masz starszy, czy nowszy komputer? I wgl jak długo go używasz? Bo wiesz, one bardzo często w taki właśnie sposób świrują jak są zapchane, ale mam na myśli fizycznie - kurz, pył, jakieś kłaczki, itd. To się może wydawać prymitywną przyczyną, ale serio może warto by było oddać go do jakiegoś informatyka (nie, samemu odradzam), żeby odkurzył sprzęcior. Na dowód mam już kilka przypadków, w których to podziałało :)
Ostatnio edytowany przez nattu (19-09-2012 16:02:57)
Offline
Ja sama odkurzam i śmiga równo :p
Offline